Ocieplenie poddasza pianką czy wełną? Podpowiadamy

Do najpowszechniejszych problemów związanych z użytkowaniem strychów zaliczyć należy z całą pewnością brak lub niedostateczną izolację termiczną. Spośród najczęstszych rozwiązań tego problemu wyróżnia się z kolei przede wszystkim piankę poliuretanową oraz wełnę mineralną. Jakimi wadami i zaletami cechują się uzyskiwane na ich bazie ocieplenia? Które lepiej ochroni poddasze przed stratami cieplnymi? Który z wariantów wybrać i czy zawsze odpowiedzieć będzie jednoznaczna? Odpowiedzi na te i inne pytania zawarliśmy w ramach niniejszego wpisu. Serdecznie zapraszamy do lektury.

Ocieplenie poddasza pianką poliuretanową wady oraz najważniejsze zalety

Najważniejsze atuty, z którymi wiąże się ocieplenie poddasza pianką to przede wszystkim:

dokładność – na skutek specyficznego dla siebie puchnięcia pianka poliuretanowa doskonale wypełnia przestrzeń, w ramach której jest aplikowana, co znacząco redukuje ryzyko przeprowadzenia montażu w sposób nieprawidłowy, a także wystąpienia mostków termicznych,
lekkość, dzięki której nie trzeba obawiać się nadmiernego obciążenia konstrukcji poddasza ociepleniem,
niski współczynnik chłonięcia wilgoci,
wysoki stopień przewodnictwa cieplnego – lepsza izolacja termiczna niż w przypadku wełny mineralnej,
przeciwdziałanie obecności szkodników – pianka PUR nie stanowi dla gryzoni atrakcyjnej pożywki, a dodatkowo świetnie wypełnia wszelkie obecne na poddaszu zakamarki, w których mogłyby one szukać schronienia,
wieloletnia niezawodność działania – warstwa izolacyjna z pianą PUR po kilku latach czy nawet dekadach wciąż będzie równie skuteczna w swojej roli, co tuż po zakończonym montażu.

Jeśli chodzi natomiast o wady, którymi cechuje się piana PUR problemy zgłaszane przez inwestorów odnoszą się w szczególności do stosunkowo wysokiej ceny montażu. Ocieplanie za jej pośrednictwem bowiem – w porównaniu do wełny mineralnej – wiąże się średnio z dwukrotnie wyższymi kosztami. Warto jednak przy tym mieć na uwadze fakt, iż przy wykorzystaniu tej metody otrzymujemy wysokiej jakości izolację termiczną na wiele lat, co w długiej perspektywie czasu istotnie ogranicza wysokość rachunków za ogrzewanie.

Innym aspektem dotyczącym wad ocieplania poddasza pianką poliuretanową są kwestie bezpieczeństwa materiału w kontekście ludzkiego zdrowia. Przeciwnicy opisywanego rozwiązania często wskazują, że substancja ta jest szkodliwa, w związku z czym instalator podczas procedury jej natrysku musi być wyposażeni w specjalny sprzęt ochronny, obejmujący m.in. kombinezon, respirator oraz maskę. Dodatkowo przez cały czas schnięcia pianki (od 48 do 72 godzin) nie należy korzystać z wyizolowanego za jej pośrednictwem pomieszczenia. Po upływie tego czasu jednak materiał nie wywiera już negatywnego wpływu na przebywających w pobliżu ludzi czy zwierzęta.

Wady i zalety ocieplania poddasza wełną

Płyty z wełny mineralnej stanowią bardzo często wybierany wariant ociepleń poddaszy. Ich popularność wynika przede wszystkim z optymalnych proporcji pomiędzy jakością uzyskanej izolacji, a jej kosztami (dla przypomnienia – około dwukrotnie niższymi niż w przypadku pianki). W jej przypadku za stosunkowo niewielkie pieniądze można otrzymać efektywną ochronę termiczną pomieszczenia, która dodatkowo świetnie wycisza wnętrze. No właśnie, à propos tej ostatniej cechy, warto zadać sobie jeszcze jedno pytanie – co lepiej wycisza wełna czy piana?

Dzięki swojej silnie zbitej i ciężkiej strukturze wełna o wiele lepiej od piany PUR izoluje pochodzące z zewnątrz dźwięki, takie jak np. ćwierkające ptaki, odgłosy burzy czy dźwięki deszczu zderzającego się z poszyciem budynku. Na tym jednak przewagi wełny w odniesieniu do pianki się kończą.

Jeśli chodzi natomiast o wady, ocieplenie poddasza wełną wiąże się przede wszystkim z niższą szczelnością ocieplenia oraz mniejszą powierzchnią pokrycia w porównaniu do alternatywy w postaci piany. W tym przypadku ponadto o wiele łatwiej o popełnienie błędu podczas montażu, który ze swojej natury jest bardziej skomplikowany niż przy aplikacji pianki. Nieprawidłowo zamontowane wełniane płyty są podatne na osuwanie się, na skutek czego w ich ociepleniu mogą powstawać szczeliny, tworząc tym samym drogę ucieczki dla ciepłego powietrza.

Oprócz tego, zastanawiając się nad tym, czy lepiej sprawdzi się w ramach poddasza wełna mineralna czy piana, warto spojrzeć także na aspekty związane z namnażaniem się pleśni oraz grzybów, a także z obecnością szkodników. W obu przypadkach okoliczności przemawiają na korzyści pianki. W przeciwieństwie bowiem do niej wełna jest podatna na chłonięcie wilgoci, a zatem mogą powstać w niej dobre warunki dla rozwoju mikroorganizmów. Dodatkowo jest ona również podatna na zniszczenie przez kuny lub szczury i inne gryzonie.

Wełna czy piana na poddasze – co lepsze? Podsumowanie

Na podstawie przedstawionych wcześniej informacji może nasuwać się wniosek, że ocieplenie poddasza pianką jest droższym, ale lepszym rozwiązaniem niż wykorzystanie w tym celu wełny. Z pewną dozą ostrożności i dla ogółu przypadków można się z tym stwierdzeniem zgodzić. Trzeba mieć jednak na uwadze, że słuszność zastosowania jednej lub drugiej metody uwarunkowana jest przede wszystkim indywidualnymi oczekiwaniami i możliwościami użytkownika oraz specyfiką izolowanego pomieszczenia. W związku z tym, przed podjęciem jakiekolwiek wiążącej decyzji, warto w pierwszej kolejności gruntownie przeanalizować swoje potrzeby i poradzić się fachowców, którzy jednoznaczne odpowiedzą na pytanie, czy w danym przypadku lepsza będzie wełna czy piana PUR.